Początki lat 90., które kojarzą nam się z zakazem aborcji i wprowadzeniem religii do szkół, nie były tak purytańskie, jakby się mogło zdawać. Pisze o tym w swojej książce „Miła Robótka. Polskie świerszczyki, harlekiny i porno z satelity” Ewa Stusińska. Koniec PRL-owskiej cenzury poskutkował wykwitem seks shopów na ulicach, peep shows oraz szerokim wachlarzem tak zwanych świerszczyków. Zniknęła cenzura, ale nikt nie wyjaśnił, co wolno. Jak mówi autorka w wywiadzie dla „Krytyki Politycznej”: „Niby znałam rozmiary tego rynku, nakłady czasopism czy historie, jak w trzy dni wyprzedano cały asortyment pierwszego sex-shopu w Warszawie, ale trudno mi było uwierzyć, że konserwatywne, religijne społeczeństwo na kilka lat zawiesiło tak silne kulturowe tabu”. Trudno to zawieszenie sobie teraz wyobrazić czy przypomnieć.
Pomocna w tym zadaniu stanie się nie tylko wyżej wspomniana książka, ale i najnowszy audioreportaż Audioteki o tym samym tytule. „Miła robótka” to audioserial, który nie tylko opowiada o tych pełnych wigoru czasach, ale stawia sobie również za zadanie nas tam przenieść. W tej ośmioodcinkowej przygodzie będziemy się mogli dowiedzieć, jak wyglądało to pornograficzne Eldorado od wydawców magazynów erotycznych, dystrybutorów i producentów porno. Przeżyjemy zaskoczenie popytem na sztuczne pochwy. Oderwiemy się na moment od rzeczywistości sterowanej przez wielkie koncerny i poznamy rodzime pisemka typu „Pan”. Cudze chwalicie, swojego nie znacie – czyli Tadeusz Jasiński opowie nam o swoim kolorowym życiu. Dowiemy się o niezwykłych możliwościach, jakie oferowały lokalne wypożyczalnie kaset wideo. Och, VHS! Część z nas kojarzy pewnie konto na Instagramie @Anonse_for_real, gdzie można znaleźć anonse matrymonialne i towarzyskie z gazet polskich na przestrzeni dekad. O tych konkretnych dla lat 90. i korespondencyjnym seksie opowiada Pan Be – naczelny największego na rynku magazynu z ogłoszeniami erotycznymi „Seksrety”. W siódmym odcinku pt. „Orgazm i komputer”, przeniesiemy się do rzeczywistości, gdzie polscy studenci i studentki wykazują, patrząc z perspektywy czasu, nieludzką cierpliwość na załadowanie plików oferujących zaspokojenie libido. I wreszcie, finał tego sezonu ukaże dumne oblicze ojczyzny Jana Pawła II w dokonaniu naszej rodaczki Klaudii Figury z 2002 roku.
Jest to materiał, który nie tylko zaspokaja nostalgiczne pobudki serca, ale również może okazać się bardzo wartościowym wejrzeniem w Polskę i to jak ją sobie wyobrażamy. Formalnie również nie pozostaje w tyle. Audioserial, to coś dla tych, którzy po wydawałoby się ciągnącej się w nieskończoność pandemii są zmęczeni już niebieskim światłem ekranu, ale również zwyczajnie dla audiofili. Audioserial Audioteki pomaga zatopić się w pierwszej dekadzie polskiego kapitalizmu za pomocą ścieżki dźwiękowej, którą można by określić jako soundtrack lat 90. Jak zdradza Bartek Sroczyński, odpowiedzialny za sound design, montaż i postprodukcję: „Atmosferę minionych czasów odtwarzamy przy pomocy wszystkiego, co potencjalnie mogło dziać się w tle. Słychać więc radio z muzyką charakterystyczną dla lat 90., odgłos przybijanych pieczątek, kibiców krzyczących o swoim klubie, a także dzieci krzyczące pod blokiem »mamo, rzuć mi picie«. Takie niuanse dają słuchaczowi jasny komunikat, gdzie się właśnie znajduje”.
Dlatego zachęcamy was do wybrania się na stronę Audioteki celem przekonania się na własne uszy. Pierwszy odcinek czeka już do odsłuchania w aplikacji Audioteki, kolejne będą się pojawiać co piątek.
http://fn.audioteka.com/pl/go/mila-robotka-audioserial
Fot. materiały prasowe
