Dziecko to wydatek i poważna życiowa decyzja. Obecnie większość z nas zdaje sobie z tego sprawę i w przeciwieństwie do swoich rodziców nie planuje potomstwa w wieku 20-24 lat, ale odracza ten moment. Rozważnie wybieramy metody antykoncepcyjne, kontrolujemy płodność, a kiedy już stwierdzimy, że najwyższy czas powiększyć rodzinę, podejmujemy odpowiednie kroki, aby się do tego jak najlepiej przygotować. Zwykle zajmuje to kilka miesięcy i powinno dotyczyć obojga partnerów, aby mieć pewność, że uda się jak najszybciej doprowadzić do zapłodnienia, dobrze znieść okres ciąży i powitać na świecie zdrowe dziecko oraz bez problemow wrócić do formy po porodzie. 

2

Fot. flickr.com

 

Trzy miesiące to minimum, aby przestawić się na zdrowy tryb, pozbyć toksyn. Warto wtedy podjąć aktywność fizyczną lub skupić się na wzmocnieniu tych partii ciała, które ulegają szczególnemu obciążeniu w trakcie ciąży, która jest wyzwaniem dla całego organizmu. Trzeba zmienić dietę, jeść regularnie, urozmaicone posiłki bogate w kwasy omega-3, których dużo jest na przykład w rybach, a zrezygnować z palenia tytoniu, spożywania kofeiny, wysoko przetworzonej żywności, produktów z konserwantami, ograniczyć cukier i mąkę. Zdrowa dieta, unikanie stresu i używek mają też istotny wpływ na jakość męskiego nasienia. Dlatego przyszły ojciec powinien zmienić nawyki, aby uniknąć frustracji związanych z nieudanymi próbami poczęcia. Tym bardziej, że coraz więcej mężczyzn ma problemy z płodnością, głównie ze względu na zły stan plemników. Na szczęście jest to odwracalne. 

Zgodnie z zaleceniami Ministerstwa Zdrowia przyszła mama powinna przynajmniej przez trzy miesiące przed planowanymi próbami zajścia w ciążę przyjmować codziennie kwas foliowy w dawce 0,4 mg, co zapobiega wadom wrodzonym układu nerwowego u dziecka. Przyjmowanie wszelkich innych suplementów powinno się konsultować z lekarzem. Najlepiej odwiedzić ginekologa, powiedzieć mu o swoich planach i wykonać pakiet wszystkich badań, które pozwolą sprawdzić, jaki jest stan zdrowia, co należy zażywać, wykryć ewentualne problemy, które mogą utrudniać zapłodnienie. Istotne jest tu sprawdzenie poziomu hormonów i wykluczenie chorób przenoszonych drogą płciową, którymi mogłoby się zarazić dziecko. Warto się też zaszczepić przeciw różyczce, jeśli się jej nie przechodziło. Kolejny krok to odstawienie antykoncepcji hormonalnej, znów przynajmniej trzy miesiące wcześniej, aby organizm wrócił do normy i cykl owulacyjny mógł się uregulować.

3

Fot. flickr.com

 

Aby przyspieszyć swoje starania i nie polegać jedynie na naturalnych metodach określania dni płodnych, można skorzystać z dostępnych w aptekach testów owulacyjnych. Przypominają one swoim wyglądem i działaniem testy ciążowe. Są czułe na poziom hormonu luteinizującego znajdującego się w próbce moczu. Jeśli jest wysokie, oznacza to, że pęcherzyk Graafa pęka i dochodzi do uwolnienia dojrzałej komórki jajowej, która może zostać zapłodniona. 

Warto się też zorientować wcześniej w aktualnych świadczeniach przysługujących z tytułu urodzenia dziecka, aby dopełnić wszelkich formalności i dotrzymać terminów. Na przykład "becikowe", czyli jednorazowy zasiłek od państwa w wysokości 1000 złotych przysługuje osobom, które spełniają kryterium dochodowe i posiadają między innymi zaświadczenie lekarskie (wzór określony przez Ministerstwo Zdrowia) potwierdzające, że kobieta była pod opieką lekarza co najmniej od 10. tygodnia ciąży. 

W kolejny wtorek spodziewajcie się więcej o sumplementach przeznaczonych dla kobiet w ciąży. Będziemy też pisali o kosmetykach dla przyszłej mamy i zmianach zachodzących  w jej ciele. Stay tuned!