Trela, Beata Guczalska. Wydawnictwo Marginesy
W teatrze jestem, w filmie bywam – mówi sam o sobie Trela. Choć zagrał ponad 300 ról, słowo gwiazdor jakoś do niego nie przystaje. Bo Trela nigdy nie robił nic dla poklasku. Mimo sławy pozostał autentyczny i enigmatyczny jednocześnie. Guczalska jest nim wyraźnie zafascynowana. Biografia wybitnego aktora jej autorstwa ma w sobie coś z peanu, ale chyba nie można jej za to winić. W końcu Trela to rzeczywiście postać nietuzinkowa o jednej z najbardziej charakterystycznych twarzy w Polsce. Prawdziwy kameleon, który z równym powodzeniem odgrywał swoje role w Człowieku z żelaza, Sanatorium pod Klepsydrą, w Teatrze Starym w Krakowie czy w spektaklach telewizyjnych dla dzieci. Książka Guczalskiej to nie tylko hołd dla fascynującego człowieka, ale i bezkompromisowego aktorstwa, które nie ma nic wspólnego z chęcią rozgłosu i szybkiego zysku. Historię Treli zdecydowanie warto przeczytać.
Aleksandra Nowak
Dziewczyna z rewolwerem, Amy Stewart. Wydawnictwo Czwarta Strona
Westerny przeżywają prawdziwy renesans. W ostatnich miesiącach na ekranach polskich kin można było zobaczyć Nienawistną ósemkę Tarantino, Zjawę Iñárritu czy Slow West Macleana. Ale przecież na ekranie się nie kończy, podobny klimat mogą oferować książki. I tu warto wspomnieć o Dziewczynie z rewolwerem. Powieść Amy Stewart bazuje na prawdziwej historii – życiu Constance Kopp, która była jedną z pierwszych kobiet piastujących stanowisko szeryfa w Stanach Zjednoczonych. Stewart świetnie ożywia historyczne postaci; wyraźnie nawiązuje do klimatu westernów, ale nie staje się niewolnicą konwencji, jej proza ma współczesny rys. Zresztą Dziewczyna z rewolwerem klasycznym westernem być nie może choćby ze względu na to, że główne bohaterki, siostry Kopp, mieszkają nie na Dzikim Zachodzie, a na farmie pod Nowym Jorkiem. Stewart opowiada o odważnych kobietach, ale i o amerykańskim kapitalizmie, o emancypacji oraz przemianach społecznych i obyczajowych początku XX wieku. Ciekawa pozycja, nie tylko dla kobiet. Dodatkowy punkt za świetne od strony wizualnej polskie wydanie.
Karol Idzikowski
Fot. Marcos Rodriguez Velo dla enter the ROOM