Oby cię matka urodziła, Verdana Rudan. Wydawnictwo Drzewo Babel

Matki to postaci bez skazy – tak przynajmniej chcielibyśmy je postrzegać, szczególnie tu, w Polsce, przy okazji kultywując mit matki zawsze skłonnej do poświęceń dla swoich dzieci, oddanej, wytrwałej, praktycznie świętej. Matka u Verdany Rudan do świętych zdecydowanie nie należy. Chorwacka pisarka w swojej najnowszej książce skupia się na toksycznej rodzinnej relacji, w której miłość i nienawiść funkcjonują obok siebie. Rudan rozbraja archetyp, rozczłonkowuje go i pokazuje całe spektrum trudnych, niewygodnych i wstydliwych uczuć, których doznają matka i córka. Chorwatka w sposób błyskotliwy, kąśliwy i bezkompromisowy pisze o tym, co ludzie chowają w czterech ścianach i do czego nawet przed sobą trudno im się przyznać. Verdana Rudan to wyrazista postać, która zwróciła na siebie uwagę krytyków i czytelników. Pisaniem zajęła się dopiero po pięćdziesiątce, ponieważ twierdzi, że o życiu można pisać wtedy, gdy już się je przeżyło. Wydała do tej pory 10 powieści, a w każdej z nich zdobyła się na rzadko spotykaną szczerość. Rudan bierze na celownik trudne tematy, nie znosi polityków i uważa, że świat wyglądałby znacznie lepiej, gdyby to kobiety przejęły stery. Z pisarką będzie można już niedługo spotkać się w Warszawie podczas Big Book Festival. Wtedy będzie mieć też miejsce premiera powieści „Oby cię matka urodziła”.

Aleksandra Nowak

2 toczytamy book ksika bukowy las

Wszystkie śmierci dziadka Jurka, Matthias Nawrat. Wydawnictwo Bukowy Las

Kolejna z premier Big Book Festivalu 2016 to niemiecka powieść o XX-wiecznej Polsce. Jej autor urodził się co prawda w Opolu, ale wychował się i mieszka w Niemczech. Nie umie i nie chce odpowiadać na pytanie, czy jest Polakiem czy Niemcem, jak sam pisze we wstępie do książki. Książki, która nie jest autobiograficzna, ale bazuje na wspomnieniach z dzieciństwa Nawrata. Narratorem jest chłopiec, który przytacza opowieści tytułowego dziadka Jurka. Choć wszystko zaczyna się od pogrzebu i krąży wokół spraw trudnych, wokół XX-wiecznych totalitaryzmów, to jednak powieść jest skierowana do młodszego czytelnika (choć i starszy będzie zadowolony z lektury), a lekkości dodaje jej odpowiednia doza humoru i groteski. Bo w końcu śmiech to narzędzie, które pozwala przetrwać, zdystansować się nawet w najtrudniejszych warunkach. Nawet wtedy, kiedy śmierć czyha na każdym rogu. A dziadek Jurek ze śmiercią spotkał się nie raz i nie dwa, o czym dowiadujemy się od jego wnuka, który z podziwem relacjonuje, jak jego bohaterowi udawało się tę śmierć za każdym razem sprytnie oszukać. 

Paulina Klepacz

1 toczytamy book ksika bukowy las

Opracowanie graficzne Małgorzata Stolińska dla enter the ROOM