Wierzymy w girl power, taki prawdziwy, a nie sztucznie nadmuchany. Dlatego zdecydowałyśmy się ruszyć z nowym projektem. „G'rls ROOM” to magazyn tworzony przez dziewczyny, ale nie tylko dla dziewczyn. Mamy nadzieję, że znajdziecie w nim treści, które będą dla was ważne i które zostaną z wami na dłużej. Od 5 grudnia magazyn można kupić w Empikach oraz wybranych księgarniach i concept store'ach, których listę znajdziecie tutaj. Tymczasem przedstawiamy nasze ambasadorki, czyli dziewczyny, które nam imponują nie tylko tym, co robią, ale także swoim sposobem bycia, emocjonalnością, inteligencją czy zaangażowaniem w sprawy społeczne. Bardzo cieszymy się, że wśród nich znalazły się też Dominika, Ania i Paulina. Dziewczynyna co dzień pracują w studio animacji Grupa Smacznego, tworzą też wspólnie projekt Dobre Sztuki. Z potrzeby oderwania się od codziennych obowiązków zaczęły przerabiać dzieła największych malarskich klasyków, nie tylko zmieniając je w kolorowe grafiki, lecz także wprawiając je w ruch. Każda z dziewczyn ma swój niepowtarzalny styl i poczucie humoru, dzięki czemu w kreatywny sposób wkładają sztukę klasyczną w ramy współczesnego świata, sprawiając, że staje nam się bliższa. Dominikę, Anię i Paulinę podziwiamy za olbrzymią kreatywność i równie duże poczucie humoru, pracowitość, determinację, zaangażowanie nie tylko w pracę, ale i pomoc innym. Bardzo podoba nam się, że dziewczyny działają wspólnie, takie damskie współprace lubimy najbardziej. Więcej o projekcie Dobre Sztuki możecie przeczytać w wywiadzie, który jakiś czas temu przeprowadziłyśmy z dziewczynami. Tym razem rozmawiamy z Dominiką, Anią i Pauliną o prawach kobiet, feminizmie, o tym, co daje im siłę oraz za co podziwiają inne kobiety. 

 

Czym się zajmujecie, jakie są wasze zainteresowania i pasje?

Dominika: Jestem ilustratorką i projektantką graficzną w studiu animacji Grupa Smacznego. W ramach pracy, ale i poza nią współtworzę Dobre Sztuki – Art Parody Project. Mój świat obraca się głównie wokół ilustracji i projektowania, ale zdarza mi się również tworzyć krótkie formy literackie i marzy mi się napisanie książki i/lub scenariusza do filmu animowanego. Poza ogólnie pojętą sztuką fascynuje mnie bardzo nauka o kosmosie. Mogę ten temat zgłębiać godzinami, mimo że tak naprawdę niewiele udaje mi się w pełni zrozumieć.

Ania: Pracuję w studiu filmów animowanych Grupa Smacznego jako animator i ilustrator. Razem z moimi najbliższymi (biurkiem i duchem) koleżankami z pracy współtworzymy projekt Dobre Sztuki, parodiując dzieła sztuki. Interesuję się przede wszystkim grafiką, ilustracją i animacją (zwłaszcza dla dzieci), uwielbiam stare samochody, smutne filmy, długie spacery i przemierzanie na rowerze wszystkich ścieżek, które rzucą mi się w oczy na mapie bądź w realu ;).

Paulina: Na co dzień pracuję w Grupie Smacznego jako ilustratorka. Rysuję postaci i tła do bajek, zdarza mi się również czasem pracować nad storyboardami czy udzielać głosu w produkcjach dla dzieci. Wraz z Dominiką i Anią współtworzę projekt Dobre Sztuki. Nietrudno zgadnąć, że interesuję się głównie sztuką zarówno tą, o której uczyłam się na studiach (mam licencjat z historii sztuki), jak i również tworzeniem własnej.

 

Co jest najlepszego w byciu kobietą, co daje wam siłę?

Dominika: Nie mam porównania, ale ważna jest dla mnie więź z innymi kobietami. Empatia, poczucie wsparcia i solidarności daje mi bardzo dużo siły. Przez to, jak niestety wygląda nasza dotychczasowa historia, czuję w sobie obowiązek dopingowania innych kobiet. To jest właściwie bardzo fajny moment w dziejach, bo czas patriarchatu już się skończył. Wiadomo, że jego szczątki ciągle jeszcze uprzykrzają nam życie, ale nie widzę możliwości odwrotu. Kobiety zdają sobie sprawę ze swojej wartości i są dumne z siebie i swoich koleżanek, które robią i zrobiły tyle dobrego. Dzięki równowadze w świecie damsko-męskim może być tylko lepiej.

Ania: Wrażliwość, empatia, pozytywna energia, piękno, którym kobiety emanują, jest czymś, co mnie urzeka. Nie mówię, że mężczyźni nie mają takich cech :), jednak kobiety mają w sobie coś szczególnego lubię je obserwować i uważam, że każda z nich ma w sobie coś pięknego i fajnego dostrzegam to w gestach, w uśmiechu, w wyglądzie, a nawet w wypowiadanych słowach.

Paulina: Myślę, że siłę daje mi przede wszystkim obecność ważnych dla mnie ludzi w moim życiu, którzy inspirują mnie do działania, wspierają mnie. Co jest najlepsze w byciu kobietą? Najbardziej cenię te cechy, które występują w ludziach bez względu na płeć: szacunek do drugiego człowieka, wrażliwość, bezinteresowność, poczucie humoru.

3 girls room ambasadorki dobre sztuki 

Ania

Za co najbardziej podziwiacie inne kobiety? 

Dominika: Podziwiam silne kobiety, które walczą o prawa tam, gdzie nie ma równości, takie jak Eve Ensler, szerzące wiedzę, jak Agnieszka Graff, która mówiąc głośno o rzeczach niewygodnych, uświadamia potrzebę zmian. Podziwiam kobiety sukcesu, takie, które czują się dobrze w swojej skórze, jak Amy Schumer, która wyśmiewa przyjęte stereotypy na temat kobiet oraz takie jak Linda Rodin, która celebruje swoje piękno wraz ze znakami upływu czasu, nie zważając na przyjęty kult młodości.

Ania: Podziwiam kobiety za odwagę i siłę, żeby stawiać czoła wyzwaniom i trudnym okolicznościom.

Paulina: Podziwiam kobiety, które potrafią świadomie zadecydować o tym, jak ma wyglądać ich życie czy będzie to dbanie o ciepło domowego ogniska i poświęcenie się dzieciom, czy uparte rozwijanie swoich pasji. Kobiety, które mają własne zdanie, które nie boją się bronić swoich przekonań, wartości i praw, jak i te, które w natłoku własnych problemów potrafią pomagać także innym.

2 girls room ambasadorki dobre sztuki 

Dixi

Gdybyście mogły zmienić jedną rzecz, która sprawiłaby, że kobietom żyłoby się lepiej, co by to było?

Dominika: Przyspieszyłabym proces wkraczania ludzkości w pełne równouprawnienie. Połowa obywateli powinna mieć adekwatną liczbę swoich reprezentantów w rządzie. Nie tylko kobietom żyłoby się lepiej.

Ania: Chciałabym, żeby kobiety były dobrze zrozumiane, kiedy walczą o swoje prawa. Nie chodzi nam o to, że nie potrzebujemy wsparcia, że chcemy zrobić coś same, że chcemy, żeby mężczyźni zniknęli z planety po prostu chcemy, żeby kobiety miały równe prawa, żeby mogły dokonywać wyboru, angażować się, żeby mogły przede wszystkim czuć się bezpieczne i aktywne.

Paulina: Myślę, że gdyby ludzie wszędzie podchodzili do siebie z równym szacunkiem i zrozumieniem bo przecież o to właśnie chodzi w feminizmie myślę, że nie tylko kobietom żyłoby się lepiej, ale wszystkim. Przy okazji zachęcamy do zakupu oraz zaangażowania w naszą charytatywną akcję sprzedaży kartek świątecznych. Dochód przekazujemy gdańskiemu hospicjum Pomorze Dzieciom. 

1 girls room ambasadorki dobre sztuki

Dominika

Fot. dzięki uprzejmości Dominiki, Ani i Pauliny