Nie ma powodu, aby unikać eksperymentów w kuchni – gotowanie powinno być przecież przyjemną nauką na własnych błędach. Może przez przypadek uda nam się znaleźć wyjątkowe połączenie smaków? Można to zrobić na różne sposoby: albo szukamy wspólnych cech produktów, kierujemy się ich kolorami lub sezonowością, albo po prostu dobieramy składniki na zasadzie podobieństw i przeciwieństw.
Moją propozycją na udaną kolację są: grillowane krewetki z limonką, następnie winna wołowina, a na deser pieczone figi karmelizowane czekoladą.
Eksperymenty, a także swobodne podejście do koncepcji łączenia potraw z winem sprawiają, że kuchnia Australii jest wyjątkowa, a jednocześnie szalenie prosta. A my coraz częściej doceniamy jej walory smakowe, zwłaszcza jeśli chodzi o trunki z doliny Barossy. W łączeniu win i potraw chodzi przede wszystkim o równowagę, balans pomiędzy smakami. Tym samym jeśli więc mamy ochotę przyrządzić kurczaka, który jest dość lekką potrawą, podajmy do niego lekkie białe wino, np. Jacob’s Creek Chardonnay. W ten sposób ani wino, ani danie nie zdominują naszego zestawienia, za to świetnie się uzupełnią.
Do rozpoczęcia eksperymentów ze smakiem z powodzeniem wystarczy nam własna kuchnia. Moją propozycją na udaną kolację są: grillowane krewetki z limonką, następnie winna wołowina, a na deser pieczone figi karmelizowane czekoladą. Jak dobrać do tego odpowiednie wina? Spróbujmy kierować się charakterystyczną cechą dania, np. do owoców morza pasuje białe wino. Nasze krewetki są daniem przygotowanym na ostro, w związku z tym powinniśmy dobrać wino, które nieco zbalansuje ten smak, np. Jacob’s Creek Sauvignon Blanc. Do tłustych dań, np. na bazie wołowiny, która jest bardzo aromatycznym mięsem, idealnie będzie pasować ciężkie czerwone Jacob’s Creek Shiraz Cabernet. Z wyborem trunku do deseru z czekoladą nie powinniśmy mieć większego problemu. Genialnie łączy się z nim Jacob’s Creek Moscato.
Powiedzmy, że ta lista win to nasza wersja deluxe. Nie musimy przecież serwować do kolacji trzech różnych butelek. Warto próbować różnych wariantów i wybrać swoje ulubione. Jeżeli będzie nam smakowało, istnieje duża szansa, że nasi goście również będą zadowoleni.
Mateusz Gessler – kucharz, restaurator. Juror programu TVN „Master Chef Junior”. Od czterech lat prowadzi kultową restaurację „Warszawa Wschodnia”. Uważa, że bycie restauratorem i kucharzem to najlepszy, choć zarazem najtrudniejszy zawód świata i nie chce robić już niczego innego, ponieważ ta praca daje mu wiele radości, a to w życiu jest najważniejsze.
Fot. materiały prasowe
