Interesujący artyści, zarówno ci o wyrobionym już nazwisku, jak i przedstawiciele młodego pokolenia, społecznie zaangażowane instalacje, performensy, projekcje, wystawy czy realizacje dźwiękowe – to wszystko czeka nas podczas 7. edycji Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Efemerycznej Konteksty w Sokołowsku pod Wałbrzychem. Ta niewielka miejscowość została odkryta na nowo przez fundację In Situ, która stworzyła tam Laboratorium Kultury. Już od 21 lipca przez cztery kolejne dni możemy doświadczyć pobudzającej umysł sztuki i to z dala od miejskiego zgiełku.

Tegoroczna edycja odbywa się pod dość enigmatycznym hasłem „Tak to jest”. Jak mówi kuratorka festiwalu Małgorzata Sady: „Chcemy sprowokować artystów do podjęcia kwestii dotyczących ich postaw wobec problemów o charakterze społecznym, politycznym, estetycznym czy filozoficznym. To, co widz zobaczy podczas festiwalu będzie reakcją artystyczną na stan bieżących wydarzeń niełatwej sytuacji, w jakiej znajduje się obecnie świat”.

Prócz tego 7. edycja festiwalu stanowi także swego rodzaju memoriał dla zmarłego 8 lat temu legendarnego galerzysty i historyka sztuki Andrzeja Mroczka. Nawet w okresie PRL-u dążył on do zachowania autorskiego głosu i stworzył w Lublinie jedną z najprężniej działających alternatywnych galerii – „Labirynt”. Promował twórców krajowych, nie zamykając się zarazem na intrygujących artystów z innych krajów. W czasie festiwalu będziemy mogli prześledzić jego dorobek zawodowy i dowiedzieć się więcej o tej intrygującej postaci. Po raz pierwszy w historii Konteksty ruszają też z Platformą Otwartą – przestrzenią, która umożliwi młodym artystom wyeksponowanie swojego głosu w otoczeniu twórców o światowej już sławie.

Nadzwyczaj cieszy obecność w programie licznych artystek, takich jak Olha Chyhryk, Marlene Haring, katharinajej, Jasmin Schaitl czy Franzisca Siegrist. Przyjeżdżają do Sokołowska z ostrymi, zaangażowanymi zarówno stricte społecznie, jak i feministycznymi projektami. To świadome, ukształtowane twórczynie dysponujące już własnym, silnym głosem. Będą snuć nam historie o swoich ciałach i ich społecznych rozszerzeniach oraz fizycznej bliskości. Igor Stahniv, Oleksandr Maksymow, Przemysław Kwiek i Robert Mainka skupiać się będą z kolei na społecznym charakterze architektury czy interakcjach z lokalną przestrzenią.

Festiwal Konteksty będzie okazją do zobaczenia części największej na świecie żywej kolekcji filmów artystycznych LUX i interakcji z jego dyrektorem, Benjaminem Cookiem, człowiekiem niezwykle zasłużonym dla sztuki niezależnej. Jest on nie tylko producentem filmów nowych azjatyckich reżyserów (z których najjaśniej świeci gwiazda Apichatponga Weerasethakula, znanego chociażby z doskonale przyjętego filmu Cmentarz wspaniałości”), lecz także kuratorem wielu wystaw w ramach Biennale oraz wydawcą 16 publikacji z pogranicza filmoznawstwa. Jego doświadczenia z pewnością dadzą przybyłym świeże i interesujące spojrzenie na światową scenę artystyczną okiem insidera. Spotkanie z nim będzie możliwe 21 lipca o 21.45 w Sanatorium Brehmera oraz dzień później, o godz. 20.20 w Kinoteatrze Zdrowie.

Szczególnie cenna jest obecność VALIE EXPORT, jednej z najbardziej znanych afirmujących kobiecość artystek, która ze względu na wzbudzane kontrowersje jeszcze w latach 70. była nazywana przez media czarownicą”. Odrzuciła prawdziwe nazwisko, jako że pochodziło od mężczyzn w jej życiu, zaś artystka chciała odzyskać własną podmiotowość. Jej sztuka jest głęboko zakorzeniona nie tylko w ideach feministycznych i relacjach między płciami, lecz także w sytuacji Niemców po II wojnie światowej i wciąż nieprzepracowanym milczeniu winie matek i niepewności córek. Artystka przyjeżdża na Konteksty z kolekcją filmów, które będą do zobaczenia w 22 lipca o 18:45 w Kinoteatrze Zdrowie.

Intrygująca wydaje się być również nawiązująca do idei czarnego protestu instalacja Ewy Partum Feministyczne cytaty” (21 lipca o 18.30 w parku za Sanatorium Brehmera). Artystka jest powszechnie uznawana za prekursorkę sztuki  konceptualnej i feministycznej w Polsce. W swoich pracach przeciwstawiała się fallocentrycznej wizji świata poprzez pokazywanie ciał nieidealnych, starszych, zestawionych w kontraście z tymi wzorcowymi”. W jej własnych słowach: „Na podłodze napisałam: artysta nie ma biografii. Bo artystka – inaczej niż artysta – ma biografię. U artystki jest istotne, czy jest młoda, czy stara” („Zmiany”, 1974). Partum od lat 90. do dziś zajmuje się głównie poezją konkretną.

Z instalacją Horyzont zdarzeń” (21 lipca o godz.  18:00, Sanatorium Brehmera) przybędzie Joanna Rajkowska, znana powszechnie z „Pozdrowień z Alej Jerozolimskich” czy „Dotleniacza” z Placu Grzybowskiego w Warszawie. Prócz prac osadzonych w przestrzeni publicznej, artystka porusza również tematykę cielesności i jej relacji z psyche. Warto przypomnieć jej naprawdę odważny i nadzwyczaj przewrotny projekt, czyli „Satysfakcję gwarantowaną”, w ramach którego stworzyła napoje chłodzące, mydła, wazelinę i perfumy… z siebie! Użyła między innymi DNA, szarej substancji mózgu, wyciągu z gruczołu piersi, śluzu z pochwy, endorfiny, śliny oraz własnego tłuszczu. Miejmy nadzieję, że na podobny, wysoki poziom dyskursu artystycznego wejdzie również w trakcie Kontekstów.

Festiwal Konteksty, jak co roku, dostarcza nam dużą dawkę świeżych i interesujących wizji sztuki. Miejsce, w którym się odbywa, daje możliwość unikalnego oddziaływania kultury wysokiej, nierzadko hermetycznej z przestrzenią małego miasteczka, oswojoną i czysto lokalną. Cieszy inicjatywa Platforma Otwarta, co do której można mieć nadzieję, że dzięki formie dialogu transgranicznego i międzypokoleniowego stanie się kuźnią nowych idei.

5 festiwal KONTEKSTY

Wszystkich pasjonatów sztuki współczesnej i tych, którzy wiecznie poszukują nowych wrażeń zapraszamy zatem na tegoroczną edycję Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Efemerycznej. Wstęp jest wolny. Cały program można znaleźć na festiwalowej stronie:

http://www.contexts.com.pl/pl/program/program-2017

Fot. materiały prasowe