Gdyby w ubiegłym roku Chalamet otrzymał Oscara dla najlepszego aktora pierwszoplanowego za rolę Elio Perlmana w filmie Luki Guadagnino „Tamte dni, tamte noce”, byłby najmłodszym laureatem tego wyróżnienia w historii. Ale może nic straconego, bo Chalamet ma jeszcze trochę czasu, by przegonić dotychczasowego najmłodszego zwycięzcę (Adrien Brody miał 29 lat, zdobywając nagrodę za występ w „Pianiście”). Zresztą za „Tamte dni, tamte noce” Chalamet zebrał cały wachlarz innych nominacji i dwie statuetki (Independent Spirit i Gotham).

Szansa na Oscara może natomiast przytrafić mu się już niebawem, bo krytycy zachwycają się grą aktora w filmie „Mój piękny syn” („Beautiful Boy”), który można oglądać na ekranach polskich kin od 4 stycznia. W obrazie Felixa Van Groeningena Chalamet wciela się postać młodego narkomana. To naładowana emocjami historia walki z nałogiem, ale przede wszystkim szalenie intensywnej, trudnej relacji między ojcem a synem. Film powstał na bazie prawdziwej historii Davida i Nica Sheffa, którzy wydali swoje wspomnienia w formie książek. Czy ta opowieść zapewni aktorowi kolejną nominację? Dowiemy się już 22 stycznia.

1 Chalamet

Kadr z filmu „Mój piękny syn”

Niezależnie od tego, czy i jakie nagrody Chalamet zbierze za rolę Nica Sheffa w „Moim pięknym synu”, już niebawem zobaczymy go w kolejnych świetnie zapowiadających się produkcjach. Wśród nich najbardziej wyczekiwana to nowy obraz Wesa Andersona – „The French Dispatch”. Film ma opowiadać o dziennikarzach pracujących w Paryżu po II wojnie światowej. Potwierdzono już, że poza Chalametem na ekranie zobaczymy też ulubieńca Andersona, Billa Murraya. W obsadzie znaleźli się również Benicio del Toro, Jeffrey Wright, Léa Seydoux i Saoirse Ronan.

Warto wspomnieć, że będzie to kolejna współpraca z Saoirse Ronan. Aktorzy wystąpili już wspólnie w reżyserskim debiucie Grety Gerwig „Lady Bird” – błyskotliwej, pełnej świeżości opowieści o dorastającej dziewczynie. Teraz cała trójka spotkała się przy kolejnym filmie Gerwig – nowej ekranizacji kultowej książki „Małe kobietki”. Obsada tu również gwiazdorska, poza Ronan i Chalametem zobaczymy między innymi Meryl Streep, Laurę Dern i Emmę Watson.

Na tym bynajmniej nie koniec. Timothée’go zobaczymy również w produkcji Netflixa „The King” stworzonej na bazie dramatu Szekspira. Chalamet wciela się w króla Anglii Henryka V. Na ekranie partnerować będą mu między innymi Robert Pattinson i Lily-Rose Depp, z którą aktora można zobaczyć nie tylko na planie. W październiku młode gwiazdy potwierdziły, że się spotykają. Kilka lat temu Timothée randkował natomiast z inną dziewczyną, która showbiznes ma we krwi – córką Madonny Lourdes Leon. Poznali się w szkole La Guardia High School of Music & Art and Performing Arts w Nowym Jorku.

3 Chalamet

Kadr z filmu „Tamte dni, tamte noce”

Wracając do filmowych planów Amerykanina – jego fani prawdopodobnie najbardziej wyczekują kontynuacji „Tamtych dni, tamtych nocy”. Reżyser, Luka Guadagnino, potwierdził, że możemy spodziewać się sequela, wciąż jednak niewiele wiadomo o produkcji. Wiadomo za to, że już teraz Chalamet bywa nazywany jednym z ciekawszych aktorów młodego pokolenia, przyszłą ikoną kina, amerykańscy krytycy porównują go między innymi do młodego DiCaprio. On sam pytany o aktorów, których grę najbardziej ceni, wymienia przede wszystkim Joaquina Phoenixa i filmy takie jak „Mistrz” w reżyserii Paula Thomasa Andersona. Czy pochodzący z Nowego Jorku chłopak o francusko-żydowskich korzeniach stanie się nową nadzieją Hollywood? Najlepiej przekonajcie się sami, obserwując Chalameta w akcji w jego najnowszym filmie, który można zobaczyć w Polsce, czyli wspomnianym „Moim pięknym synu”.

Fot. materiały prasowe