Filmy polskich reżyserek, takie jak „Komunia” Anny Zameckiej czy „Over the Limit” Marty Prus szturmem wzięły polskie i międzynarodowe festiwale. Z kolei kasowe sukcesy takich zagranicznych produkcji jak „Citizenfour” Laury Poitiers czy RBG” duetu Betsy West i Julie Cohen udowadniają, że – wbrew powszechnemu mniemaniu – filmy kobiet się sprzedają, a publiczność chce je oglądać.  Jednak wyniki badań są nadal bezlitosne i jasno wskazują na zjawisko dyskryminacji kobiet w przemyśle filmowym. (…) Dlatego podczas HER Docs chcemy pokazać filmy autorstwa reżyserek identyfikujących się jako kobiety, artystek które w branży filmowej są wciąż głęboko niedoreprezentowane – opowiadały nam Maja, Weronika i Kasia, inicjatorki HER Docs. W wywiadzie znajdziecie znacznie więcej informacji na temat planowanego festiwalu oraz spojrzenia dziewczyn na branżę filmową i nie tylko. Wciąż trwa też zbiórka crowdfundingowa na organizację pierwszej edycji festiwalu, możecie wspomóc projekt, wpłacając pieniądze na stronie zrzutka.pl.

Zanim jednak dojdzie do pierwszej edycji festiwalu, pojawią się filmowe pokazy sygnowane przez HER Docs. Od października do lutego organizatorki szykują pięć wyjątkowych seansów, które będą mieć miejsce we wtorki o 20:00 w Kinotece. Projekcjom towarzyszyć będą spotkania z ekspertkami i ekspertami oraz twórczyniami filmów. To świetna okazja nie tylko do dyskusji na temat kina i sytuacji kobiet, które się zawodowo z nim związały, ale i poruszenia zagadnień, które przedstawiają dokumenty. A tu jest bardzo różnorodnie.

 herdocs

Pierwszy pokaz odbędzie się już 29 października. W „Boginiach jedzenia” Vérane Frédiani pyta, dlaczego kobietom trudniej przebić się w świecie gastronomii niż mężczyznom, pokazuje utalentowane, twórcze kobiety z różnych miejsc na świecie, które udowadniają, jak wiele kontekstów może kryć za sobą jedzenie, jak ważne być dla społeczności i środowiska, zbliżać do tradycji, ale i stać się przestrzenią do eksperymentowania. Na ekranie zobaczymy między innymi zdobywczynie trzech gwiazdek Michelin Dominique Crenn i Anne-Sophie Pic czy Alice Waters uznawaną za matkę amerykańskiego ruchu Slow Food. 

Po pokazie będzie natomiast okazja posłuchać, co mają do powiedzenia polskie boginie jedzenia – Dagna Preis-Przepiórska (od lat zaangażowana w szereg projektów miastotwórczych i kulturotwórczych, współtwórczyni Cudu nad Wisłą oraz najnowszego projektu Bocca Bistro & Bar), Adriana Marczewska (szefowa kuchni z bogatym doświadczeniem, uczestniczka czwartej edycji programu „Top Chef Polska”), Maria Przybyszewska (propagatorka zdrowego i świadomego jedzenia związana z kampanią RoślinnieJem, swoje doświadczenia zawodowe zbierała w słynnej kopenhaskiej Nomie) oraz Dominika Telega-Bałdyga (pomysłodawczyni i realizatorka takich projektów, jak: Seoul Gourmet, Lexus Hybrid Cuisine i Nespresso Art&Business Trip, a od maja zarządzająca zespołem Restaurant Week i Fine Dining Week). Spotkanie poprowadzi Agata Anioł, promotorka dobrej kuchni, od 4 lat zajmująca się gastronomią i prowadząca konsultacje biznesowe w restauracjach. Bilety na wydarzenie są już dostępne na stronie Kinoteki i w kasach kina.

Na tym jednak nie koniec. Kolejne pokazy zapowiadają się równie ciekawie. 19 listopada zobaczymy filmowy autoportret jednej z najwybitniejszych współczesnych reżyserek Agnès Vardy. Legenda kina opowiada o swojej pracy w obrazie „Varda według Agnès”. Natomiast 10 grudnia przeniesiemy się do Polski w czasach II wojny światowej, oglądając „Marek Edelman… i była miłość w getcie” Jolanty Dylewskiej. Obraz współreżyserował Andrzej Wajda. 21 stycznia w Kinotece zobaczymy natomiast dokument „La Chana” Luciji Stojevic. Film przybliża postać Antoniny Santiago Amador, legendarnej cygańskiej tancerki. Ostatni pokaz, 18 lutego, to „Historie rodzinne” Sary Polley. Kanadyjska reżyserka prowadzi filmowe śledztwo, które ma na celu odkrycie tajemnic jej własnej rodziny.

Zapraszamy na wszystkie pokazy, więcej informacji odnośnie towarzyszących im dyskusji będzie można znaleźć na kanałach HER Docs Film Festival.

Fot. materiały prasowe